Warsztaty z Katarzyną Moskal, spotkanie 17.01.2017

Mama Antoniego, Dworzec Centralny, pierwsza wrona bez ogona….czyżby to jakichś chochlik się tutaj wkradł? Absolutnie nie! My tylko chcemy pochwalić się, że po spotkaniu z Katarzyną Moskal, żadnych łamańców językowych się nie boimy. Dodatkowo, potrafimy także wyraźnie odbijać od siebie samogłoski, umiemy rozluźniać podniebienie miękkie, wygiąć język w koci grzbiet oraz wiemy jak mówić na podparciu brzusznym Z taką właśnie dawką wiedzy, za którą oczywiście pięknie dziękujemy, rozpoczęliśmy drugą część spotkania czyli mowy oraz ich oceny.
W unikatowym miejscu jakim jest Teatr Mały w BOHO na Żurawiej 22, wsłuchaliśmy się w dwa, naprawdę bardzo dobre przemówienia. Rozpoczął Krzysztof Milanowski, który zmierzył się ze swoim drugim projektem. Krzysztof wyjaśnił nam geniusz Elona Muska i jego postrzeganie rzeczywistości. Teraz już wiemy dokładnie co oznacza założenie, że zmiana świata musi mieć wartość rynkową. Druga a zarazem zwycięska mowa należała do Moniki Kotylak. Wbiła ona kij w mrowisko i rozpoczęła opowiadać o rozterkach Toastmastera, który nie może znaleźć swojej inspiracji do mowy. Monika pokazała co naprawdę oznacza fedrować aby wyszukać odpowiedni temat do swojego przemówienia. Najlepszym oceniającym tego wieczoru był nasz niezrównany i fantastyczny jak zawsze, Antoni Jakubowski.
To było spotkanie inne niż wszystkie a otoczenie pełne czerwonych kotar, oświetlenia scenicznego i foteli prosto z teatru sprawiło, że na kilka godzin przenieśliśmy się w unikatowy i magiczny świat prawdziwych Toastmasterow.
Teatralnym ukłonem żegnamy to piękne spotkanie i oczywiście już myślimy o następnym